czwartek, 20 grudnia 2012

Nowy członek Figo!

Imię: Figo
Rasa: Nieznana
Płeć: Ogier
Wiek: 6 lat
Cechy: Zadziorny, szalony, pomysłowy, odważny, wierny, silny, szybki
Stanowisko:Wojownik
Żywioł: Powietrze
Moce: Biega tak szybko że nie można go zobaczyć
Partner: Szuka
Rodzina: Brak
Historia: Urodził się w ubogiej stajni, służył za konia pociągowego! Pewnego razu farmer chciał go sprzedać, ale nikt go nie chciał i wypuścił go do lasu na wolność i tak właśnie znalazł stado
 Właściciel: oliwia Burda

środa, 19 grudnia 2012

Od Sumithy

Zaraz po dołączeniu do stada pobiegłam na łąkę. Było tam bardzo dużo koni- prawie całe stado. Podeszłam do siwej klaczy.
- Cześć, jestem Sumitha.
- Witaj, Sumitho. Jestem Ahri. -odpowiedziała, podnosząc głowę - Jesteś tu nowa?
- Tak, dopiero co dołączyłam. Pomożesz mi się tu zadomowić? - zapytałam
- Oczywiście - odpowiedziała, i zaczęła opowiadać - ten kary fryz nazywa się Silver, ten kasztanowaty z białym zadem to Apollo, ta siwa klacz z gęstą grzywą to Alfa, ta gniada klacz to Klaczka, ten ciemnogniady ogier to Gandalf, ten kasztanowaty ogier to Abel, ten bardziej zimnokrwisty Shire to Drago, ten długowłosy ogier to Picallo, ta siwa klacz to Fastyrra, a ta kara fryzka to Diana. Nie ma tu tylko samicy alfa; wyruszyła w teren.
- Minie dużo czasu zanim ich wszystkich zapamiętam...
<Ahri, dokończysz?>

OGŁOSZENIE!

Bardzo bym was prosiła, abyście po świętach Bożego Narodzenia wszyscy wysłali mi opowiadania. Życzę wesołych Świąt, i miło spędzonego Nowego roku 2013!:)
Pozdrawiam Shantine

Nowy członek Diana!

Imię: Diana
Płeć: Klacz
Rasa: Koń Fryzyjski
Wiek: 6 lat
Cechy: Przyjacielska, Kochana, Miła, Aktywna
Żywioł: Powietrze
Moce: Zauroczenie, Szybkość ( z prędkością światła ), nieśmiertelność
Partner/ka: Szuka
Rodzina: Nie ma ( jak się urodziła to oni zaginęli )
Stanowisko: Obrończyni alf
Właściciel: Anonim ^.^


wtorek, 18 grudnia 2012

Nowy członek Sumitha

Imię: Sumitha
Płeć: Klacz
Rasa: Mieszanka Araba i Mustanga
Wiek: 3 lata
Cechy: Uparta, zawzięta, szalona, robiąca wrażenie, waleczna, silna
Żywioł: powietrze
Moce: Rządzenie wiatrem
Partner/ka: podoba się jej Silver
Rodzina: nie ma
Stanowisko: wojowniczka
Właściciel: ♥Mastriani♥

Od Fastyrry

Dzisiaj dołączyłam do Stada Dzikiej Prerii . Jest tu fantastycznie! Poszłam rozejrzeć się w okolicy. Byłam już w lesie i na śnieżnej łące. Postanowiłam, że pójdę teraz nad jezioro. Było tam pięknie. Gdy podeszłam do zamarzniętego jeziora ujrzałam swoje białe odbicie. Okrążyłam jezioro w poszukiwaniu jakiejś przerębli. Zaczęłam z niej pić . Nagle usłyszałam czyjś stukot kopyt. Odwróciłam się to koń z naszego stada. Nie znałam go. Ale wydawał się być przyjazny.
- Witaj jestem Fastyrra!- powiedziałam po czym dodałam -a ty?
- Ja mam na imię...
<dokończycie?>

Nowy członek Fastyrra!

Imię: Fastyrra
Płeć: klacz
Rasa: koń czystej krwi arabskiej
Wiek: 3 lata
Cechy: inteligentna, bystra, łatwo nawiązuje kontakty, romantyczna, przyjacielska, nielubi rozlewu krwi
Żywioł: woda
Moce: oddycha pod wodą, potrafi stać się niewidzialna ,niezwykła szybkość,
Partner: szuka tego jedynego, który ją oczaruje
Rodzina: matka: Alisia ojciec: Arstan
Stanowisko:Wojowniczka
Właściciel: Kama14

Nowy członek Picallo!

Imię: Picallo (czyt. Pikallo)
Płeć: ogier
Rasa: koń małopolski
Wiek: 3 lata
Cechy: zabawny, inteligentny, szybki, romantyczny, miły (nie zawsze), odważny, zaradny
Żywioł: Mrok, Powietrze
Moce: Wszystkie związane z żywiołami, potrafi przyspieszyć swój bieg za pomocą powietrza, czytać w myślach, umie lewitować, niewiarygodnie szybki
Partner/ka: szuka
Rodzina: matka - Aisha, ojciec - Desmond
Stanowisko: wojownik
Właściciel: Ola009m
Inne zdjęcia:


Nowy członek Drago!

Imię: Drago
Płeć: Ogier
Rasa: Shire
Wiek:3
Cechy:miły,odważny, silny, wyjątkowo szybki,sprytny,inteligentny
Żywioł: ogień, woda, ziemia, powietrze,ciemność,światło.
Moce:nikt nie zna
Partner/ka: szuka
Rodzina:niema zginęła
Stanowisko: wojownik
Właściciel: Natalka007

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Od Apolla-CD historii Alfy

 Byłem bardzo szczęśliwy.
Nie mogłem się doczekać aż źrebak przyjdzie na świat!
- Zaraz wracam - powiedziałem z uśmiechem
- Dobrze - powiedziała - Wracaj szybko.
Pobiegłem do lasu.
Wziąłem koszyk zrobiony z trawy i uzbierałem trochę poziomek.
Wróciłem do Alfy i powiedziałem
- To dla ciebie.
- O dziękuje - powiedziała
Od razu zaczęła je jeść
- Chcef trofę - powiedział z pełnymi ustami
- Jasne! - powiedziałem i wziąłem kilka poziomek
(Alfa, dokończysz)

Alfa urodziła!

Alfa urodziła dwa piękne źrebaczki gratulacje!
Imię: Diana
Płeć: klacz
Rasa: Koń wielkopolski
Rodzina: Tata - Apollo Mama - Alfa Rodzeństwo -Dragon

Właściciel: top80

Imię: Dragon
Płeć: Ogier
Rasa: Koń wielkopolski
Rodzina: Matka - Alfa, Ojciec - Apollo Rodzeństwo-Diana
Właściciel: Jessica19

niedziela, 9 grudnia 2012

Od Alfy-CD historii Apolla

Było mi bardzo mdło, chciało mi się wymiotować. Było to okropne uczucie. Na początku nie wiedziałam o co chodzi, dlaczego się tak czuję, ale potem ogarnęła mnie radosna myśl: Będę miała potomstwo!
Konie ze stada pomogły mi przejść na łąkę. Położyłam się na trawie. Uczucie ustawało, było mi coraz lepiej. W pewnym momencie zasnęłam. Śniły mi się dwa źrebaczki. Moje potomstwo. Bawiłam się z nimi razem z Apollem....
 Gdy się obudziłam stada już nie było. Stał tylko nade mną Apollo.
 - Wszystko dobrze?- zapytał się od razu, gdy otworzyłam oczy.
- Tak, czuję się znakomicie. Wiesz, że będziemy mieli źrebaki?- zapytałam.
- Tak, wiem. Cieszysz się?- powiedział radośnie.
- No pewnie!- odpowiedziałam z uśmiechem.
<Apollo?>

Alfa w ciąży!

Gratulacje Alfa jest w ciąży a Apollem!Gratulujemy.źrebaczki urodzą się jutro:)

Od Apolla-CD historii Alfy

Byłem bardzo szczęśliwy.
Myślałem że się już nie zgodzi.
- Może pójdziemy powiedzieć o tym w stadzie? - spytałem się
- No dobra - powiedziała z uśmiechem
Dotarliśmy do stada i powiedzieliśmy im o tym.
Wszyscy nam życzyli udanego związku.
Alfa nagle się źle poczuła.
(Alfa, dokończysz?)

Od Alfy

Po spotkaniu z Apollem w magicznym miejscu szłam na łąkę. Nagle zobaczyłam, że jakiś koń do mnie galopuje. Był to Apollo. Zatrzymał się przy mnie. Wyglądał, jakby coś go trapiło.
- Coś się stało?-zapytałam go.
- Nie... A chciałbym się o coś ciebie zapytać.
- Hmm?- ciekawiłam się.
- Jesteś wyjątkową klaczą i chciałbym się zapytać: czy chciałabyś zostać moją p.... - urwał.- Czy lubisz poziomki?
Wiedziałam co chciał powiedzieć. Ja też uważałam go za bardzo wyjatkowego, jednak nie umiałam mu tego powiedzieć. W końcu odpowiedziałam zrezygnowana.
- Tak, bardzo...-
 - Ale mam do ciebie jeszcze jedno pytanie.
- Więc słucham.- powiedziałam spokojnie.
- Czy zostałabyś moją partnerką?- wydusił z siebie
- No pewnie!- krzyknęłam radośnie
Uśmiechnęliśmy się do siebie. Byłam bardzo szczęśliwa.
<Apollo, dokończysz?>

Nowa para w stadzie!

ALFA i APOLLO od teraz są parą!Życzymy udanego związku:)

Od Apollo-CD historii Alfy

Nadeszła noc.
Poszedłem na umówione miejsce gdzie miałem się spotkać z Alfą.
Gdy już byłem tam zobaczyłem znudzoną Alfę.
- Hej - powiedziałem
- Cześć.
- Zaraz księżyc się pojawi i poznasz tajemnice kamienia - powiedziałem
- Przecież jest księżyc. Nie widzisz? - powiedziała
- Wiem że jest tam księżyc, lecz musi być nad kamieniem.
- Aha.
Czekaliśmy i czekaliśmy aż się doczekaliśmy.
Księżyc świecił nad kamieniem.
Kamień zaczął się błyszczeć.
Był złożony z setek małych ciemnoniebieskich brylantów.
- woow. - powiedziała.
- To kamień który stoi tu od tysięcy lat. Jest kawałkiem księżyca lecz nie zwykłym kawałkiem. Mieszkali tu bogowie ziemi, ognia, powietrza, wody i natury. Gdy spadł bogowie zaczarowali go. Nie wiem w co ale według legend w środku kamienia jest 5 niebieskich kamieni.
(Alfa, dokończysz)

sobota, 8 grudnia 2012

Od Alfy-CD historii Apolla

Tak myślałam, że się domyśli. Ale nic się nie stało. Był bardzo wyrozumiały.
- Dobrze, przyjdę o północy. Mam nadzieję, że przyjdziesz.- odpowiedziałam podekscytowana.
- No a jak miałbym nie przyjść- powiedział zakłopotany, ale wiedziałam, że nie kłamie. Już dawno mu zaufałam. W jego oczach widać prawdę. A poza tym, on mi ufał. To było pewne, chociażby po zachowaniu.
- Ja już muszę iść, niedługo się spotkamy, do zobaczenia.- powiedziałam i mrugnęłam porozumiewawczo. Zaczęłam się oddalać.
(Apollo, dokończysz?)

Od Apollo-CD historii Alfy

Wiem o co chciała się zapytać Alfa.
Powiem jej wszystko w nocy, gdy księżyc zaświeci.
- Może w nocy przy pełni księżyca spotkamy się tu. Dziś jest ta pełnia i wyjawi ci swój sekret. - powiedziałem tajemniczo
- Jaki sekret? - powiedziała
- O ten co chciałaś się zapytać.- powiedziałem
( Alfa, dokończysz?)

Od Alfy-CD historii Apolla

Rozejrzałam się dookoła. To miejsce było cudowne, pełne uczucia. Na samym środku stał wielki kamień. Nie był on normalny... Czuć było od niego taką energię...
- Skąd znasz to miejsce?- zapytałam Apolla po chwili.
- To już mój sekret....- uśmiechnął się tajemniczo
Westchnęłam i wciągnęłam energicznie powietrze. Okręciłam się dookoła i podeszłam do kamienia. Coś mnie skusiło, aby się o niego otrzeć. Gdy to zrobiłam moje ciało przeszło takie uczucie... Chęć do życia.
- Wiesz może co to za ka...- zapytałam, ale urwałam, nie chciałam być natrętna.
- Hmm?- dopytywał się.
- Nic, już nic- odpowiedziałam wymijająco.
(Apollo, dokończysz?)

Od Apollo-CD historii Alfy

Gdy usłyszałem od Alfy podziękowanie, od razu odpowiedziałem
- To nic takiego - zarumieniłem się
Alfa się uśmiechnęła i poszła dalej.
- Pokazać ci coś fajnego? - spytałem się
- Okej. Prowadź - powiedziała z uśmiechem
- Tylko uważaj. Nic nie wiadomo to jest w tych zaroślach. - powiedziałem i poszliśmy w stronę zarośli.
- I już jesteśmy - powiedziałem z uśmiechem
- Nawet ładne miejsce - powiedziała
- Najładniej jest tu nocą. Księżyc oświeca ten kamień a on błyszczy jak brylant. - powiedziałem patrząc w niebo.
(Alfa, dokończysz?)

piątek, 7 grudnia 2012

Od Alfy

Gdy dołączyłam do stada czułam się bardzo samotna. Całymi dniami spacerowałam po łąkach, lasach i polach. Aż pewnego dnia spotkałam Apolla. Przywitałam się z nim, on ze mną także. Długo nic nie mówiliśmy, tylko patrzyliśmy na siebie. Aż w końcu się odezwałam:
- Wiesz co... Ja... Ten, nooo... Muszę już iść.... Zobaczymy się niedługo, żegnaj...- wyjąkała, popatrzyła jeszcze raz na jego pewną twarz i powoli się odwróciła.
- A dokąd idziesz?- zapytał z ciekawości.
- Wiesz... tak naprawdę to przed siebie- odpowiedziałam odruchowo- Ale jeżeli chesz ze mną iść to oczywiście. Chętnie z kimś pogadam-
Wtedy ruszyliśmy. Szliśmy tak przez chwilę, aż w pewnym momencie Apollo krzyknął:
- Uważaj! Przed tobą bagno!
Zatrzymałam się natychmiast. Chwilę milczałam.
- Dziękuję... Uratowałeś mi życie- sapnęłam cicho
( Apollo, dokończysz? )

Nowy członek Gandalf!

Imię: Gandalf
Płeć: ogier
Rasa: luzytański
Wiek: 4 lata
Cechy: spokojny, opanowany, miły, pomocny, dumny
Żywioł: ziemia
Moce: wszystkie związane z żywiołem
Partner/ka: szuka
Rodzina: Nie ma
Stanowisko: Obrońca
Właściciel: michal.w

Od Klaczki

To stado jest najlepsze!-zachwycałam się i dalej podążałam za stadem. Oglądałam łąkę i spróbowałam trawy rostącej w pobliżu.
Ale pyszna-powiedziałam.
Pyszna, pyszna-odpowiedziała Shantine-Dobrze, stado czas się wykąpać!Gdy to powiedziała ruszyła w strone wodospadu a ja grzecznie potruchtałam za nią. Całe stado wykąpało się i poszło na łąke gdzie miało spędzić noc. Był środek nocy, gdy całe stado obudziło wycie wilka. Szybko ruszyliśmy do ucieczki. Wilki były bardzo głodne i zjadły by konia z kopytami. Wbiegliśmy do lasu i po chwili wilki straciły nas z oczu. Oddaliły się a my bezpiecznie wróciliśmy na łąke.

[CD. nastąpi]

Nowy członek-Klaczka!

Imię:Klaczka
Płeć:klacz
Rasa:koń wielkopolski
Wiek:3 lata
Cechy:przyjacielska, miła, opiekuńcza
Żywioł:woda i ogień
Moce:władanie wodą, ogniem i wiatrem
Partner:podoba jej się Apollo
Rodzina:nie ma. Zmarli w walce.
Stanowisko: opiekunka źrebaków
Właściciel:ehaska

Nowy członek-Alfa!

Imię: Alfa
Płeć: Klacz
Rasa: Koń andaluzyjski
Wiek: 3 lata
Cechy: Towarzyska, stanowcza, przyjacielska, romantyczna, czuła, bardzo szybka, doskonały słuch
Żywioł: Światło, umysł
Moce: Uzdrawia oddechem, umie stać się niewidzialna
Partner/ka: Zakochana w Apollo
Rodzina: Nie zna
Stanowisko: Strażniczka
Właściciel: Jessica19

środa, 5 grudnia 2012

Nowy członek Apollo!

Płeć: ogier
Imię:Apollo
Rasa: koń wielkopolski
Wiek: 3 lata
Cechy: Przyjacielski, zabawny, silny, odważny, szybki, skoczny i przyjazny.
Żywioł: natura i woda
Moce: Może uzdrowić każdego konia. Morze biegnąć szybciej niż światło. dzięki mocy natury może kierować wszystkimi roślinami i ziemią.
Partnerka: Trudno znaleźć tą JEDYNĄ. Kiedy ją znajdzie, zrobi dla niej wszystko.
Rodzina: Zmarli w walce. Mama- Atlantyda Tata-Kosa
Stanowisko: Strażnik
Właściciel: top80

Od Apolla

Zwiedzałem nową okolice.
-Jak jest tu pięknie! - powiedziałem do siebie.
Gdy już wszystko zwiedziłem uznałem że najpiękniej jest nad wodospadem.
Zobaczyłem zwiędłą roślinkę.
Popatrzyłem na nią i ożywiłem ją swoimi mocami.
Kwiat wyrósł na piękną czerwoną róże.
Poszedłem przez siebie i znalazłem się w ciemnej jaskini.
Wgłębiłem się i zobaczyłem złoty medalion.
Założyłem go na szyi.
Rozejrzałem się czy w pobliżu nie ma jeszcze jednego.
Niestety nic się nie świeciło więc wyszedłem do jasnego miejsca by pooglądać medalion.
Pisało na nim "Król natury" .
Pomyślałem że pewnie jakiś król natury to nosił.
Poszedłem do Shantine i powiedziałem
- Shantine, wiesz może do kogo może to należeć? - spytałem się i pokazałem medalion.
- Pewnie do jakiegoś boga natury. Gdzie do znalazłeś?- powiedziała
- W jakiejś jaskini.
- Gdzieś poza teren stada?-spytała
- Nie tu!
- Nigdzie nie widziałam na tym terenie jaskiń? Zaprowadzisz mnie tam?- powiedziała z uśmiechem
- Jasne! Choć za mną! - I pobiegliśmy w stronę jaskini.
Gdy już dotarliśmy na miejsce, bardzo się zdziwiłem.
- Tu przed chwilą była jaskinia-krzyknąłem
- Może to nie te miejsce?
- To te jestem pewien! - powiedziałem
- Ja już muszę iść- i pobiegła w stronę stada
Odwróciłem się a ziemia zaczęła drżeć.
Zobaczyłem jaskinię.
(Shantine, dokończysz?)

wtorek, 4 grudnia 2012

Pożegnalne opowiadanie od Luny

Wszyscy w stadzie byli bardzo mili, ale... brakowało mi tu czegoś. Prawda; mam tu dobrą posadę i jest tu bezpiecznie, ale co mam zrobić? Instynkt zawsze mną kierował nawet bardziej niż inne konie. Stwierdziłam, że muszę o tym poinformować Shantine, ale jednocześnie odejść z klasą. Pobiegłam jej poszukać. Moje poszukiwania nie trwały długo. Shantine stała i rozmawiała z Silverem. Coś mi się wydaje, że mu się podoba. Podeszłam spokojnie do niej i zagadałam:
-Mam do Ciebie słówko.
Shantine szybko skinęła Silverowi, aby się trochę odsunął.
-Wiesz Shantine, muszę odejść. Coś mnie ciągnie z powrotem do puszczy! Tam się czuję dobrze.
Kątem oka zauważyłam jak Silver odbiega. Shantine przez długo milczała, a potem odpowiedziała:
-Jeśli musisz... nikt Cię nie zatrzymuje, ale wiesz... jak Ci się zbierze na powroty, to nie martw się, będziemy czekać.- i uśmiechnęła się.
Od razu mi ulżyło. Zamieniłam się w tygrysa. Nagle na polanę wbiegł Silver i Ahri.
 -Żegnajcie!-krzyknęłam, ale oni pewnie nie zrozumieli; przecież to inny język. Odwróciłam się i ruszyłam. Świat witał mnie z otwartymi ramionami.

Luna odchodzi!

Luna odchodzi;(Więcej w zakładce Odeszli)
POWÓD:Decyzja właściciela

Baner Stada!

Atena2612 zrobiła naszemu stadu piękny baner każdy członek stada ma obowiązek wkleić go do prezentacji na howrse xDW kodzi HTML go wpiszcie oto on:
<a href="http://preriaa.blogspot.com/">
<img src="http://img39.imageshack.us/img39/6047/preria.jpg">
</a>

Od Silvera

Od Silvera
Biegałem sobie po lesie. Całkiem ładnym lesie. NIe szukałem stada. Zbyt wiele szkód wyrządziło mi moje poprzednie. Nagle usłyszałem rżenie. Wesołe rżenie. Poszedłem w jego kierunku. Na polanie bawiły się 3 klacze. Nie ukrywałem się bo niby po co ?
-Cześć ! Co robicie ?-zapytałem PRZYJAŹNIE a one się na mnie rzuciły ! No co za chamstwo w tym świecie.
-Kim jesteś ?!- powiedziała chyba ich przywódczynia.
-Ja? Ja tylko sobie łażę po świecie i szukam czegoś.
-A niby czego ?
Ciężkie pytanie.
-Nie wiem. Przygód !
-To może dołączysz do naszego stada ?-zapytała biała, arabska klacz.
 -Eee...raczej mi nie pozwolicie.-głupio się uśmiechnąłem.
-Nowych członków nigdy za dużo.-odparła ta Przywódczyni.-Jestem Shantine. A ty ?
-Silver.
Shantine przedstawiła mi każdą po kolei.
-Miłe towarzystwo....-pomyślałem.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Nowy członek Ahri!

Imię:Ahri
Płeć:Klacz
Rasa:Koń Czystej Krwi Arabskiej
Wiek:2 lata
Cechy:Miła,inteligętna,opiekuńcza,odważna,romantyczna,szalona,rozmarzona
Żywioł: woda
Moce:prędkość światła,potrafi zauroczyć konia na 5 godzin.i wszystko związane z żywiołami
Partner/ka:Szuka..ale może ktoś jej się podoba...
Rodzina:Martka:Lessi Ojciec:Apollo
Stanowisko:Spieg i obrońca pary alfa
Właściciel: JulciaxxD

Od Luny

Biegłam przez las. Jak zwykle poszukiwałam miejsca na następny nocleg. Ta samotna wędrówka powoli mnie dobijała. Nagle przede mną zobaczyłam kłusującą klacz. W pierwszej chwili chciałam się schować, żeby uniknąć niechcianych nieprzyjemności, ale tym razem miałam przeczucie, że nic takiego się nie stanie. Podbiegłam do niej i zaczęłam:
-Cześć! Nazywam się Luna. Należysz do jakiegoś stada?
-Jestem Shantine. Tak, a co chciałabyś dołączyć- spytała nieco zdezorientowana.
-Tak! Wiesz jak trudno jest błąkać się samemu po świecie...?
-Oj, uwierz mi, wiem coś o tym.-odpowiedziała.
-A gdzie są wszyscy? Dużo was tu jest?
-W sumie, to powinni gdzieś tu być... no nie wiem... nie mogę siebie zobaczyć, więc nie jestem pewna, czy poznasz resztę- powiedziała z przekąsem.
-A... Szkoda. Lubię mieć towarzystwo.
-Ale w końcu od czegoś trzeba zacząć no nie?-powiedziała i ruszyłyśmy na polanę.

niedziela, 2 grudnia 2012

Nowy koń!-Silver

Imię: Silver
Płeć: Ogier
Rasa: Koń fryzyjski
Wiek: 3 lata
Cechy: odważny, silny, wyjątkowo szybki, czasami złośliwy, sprytny, jak chce to inteligentny (ale z reguły ma dziwne pomysły), jak ma czym się opiekować to także opiekuńczy
Żywioł: Śmierć, Wichura (jeżeli takie nie mogą być to powietrze i ziemia)
Moce: potrafi: przyspieszyć swój bieg za pomocą wichury, wskrzesić zmarłych, zniszczyć duszę, odesłać duszę do piekła albo nieba, zabić bez użycia przemocy (nagłe przypadki) i cała reszta związana z jego żywiołami
Partnerka: Podoba mu się Shantine
Rodzina: ojciec-Alkey matka-Izabela brat-nie zna imienia
Stanowisko: Strażnik, Wojownik
Właściciel: Atena2612

Nowy koń!-Luna

Imię: Luna
Płeć: Klacz
Rasa: Koń andaluzyjski
Wiek: 2 lata
Cechy: łatwo się zaprzyjaźnia, uczciwa, silna, szybka, szczera, uparta, urocza, spostrzegawcza
Żywioł: woda, powietrze
Moce:wszystko związane z żywiołami; potrafi się teleportować w miejsca, które zna; ma moc panowania nad zwierzętami innymi niż konie; ma moc uzdrawiania; potrafi zranić, a nawet zabić przeciwnika, potrafi przemienić się w tygrysa
Partner/ka: nie ma
Rodzina: Ojciec: Weto Matka: Less Rodzeństwo: Lukas
Stanowisko:nauczycielka zaawansowana,obrończyni alf
Właściciel: łuna.

sobota, 1 grudnia 2012

Od Shantine

Cześć wam mam na imię Shantine i opowiem wam o mojej historii...

Gdy miałam 1 rok ja i moja rodzina zamieszkaliśmy na prerii.Jednak w jednej z najbardziej wygodnej prerii ponieważ mieliśmy w pobliżu rzeczkę i dużo zileni.Jednak pewnego razu moja mama powiedziała mi że tu robi się coraz bardziej niebezpiecznie i żebym zaczęła zakładać swoje stado.Zgodziłam się.Pożegnałam się z rodzicami i wyruszyłam w daleki świat.W końcu dotarłam do pięknego miejsca zwanego rajem zieleni.Postanowiłam że założę tu stado i tak się właśnie stało.Narazie czekam na członków:)

Witajcie!

Witajcie na moim nowo założonym stadzie Dzikiej Prerii.W sumie niewim czego tak go nazwałam.Ale mniejsza z tym serdecznie was zapraszam do dołączenia:)